Województwo: świętokrzyskie
Powiat: kazimierski
Kazimierza Wielka jest miastem powiatowym, położonym w najbardziej na południe wysuniętym krańcu województwa świętokrzyskiego. Miasto liczy 6300 mieszkańców. Geograficzny obszar, na którym leży Kazimierza Wielka to północno-wschodnia część Płaskowyżu Proszowickiego (zwanego również Działami Proszowickimi) stanowiącego zachodnią część Niecki Nidziańskiej. Charakter krajobrazowego położenia Kazimierzy Wielkiej wyznacza pięć wzgórz: Wieszczonka (242 m n.p.m.) oraz cztery wzgórza bezimienne: wzgórze parkowe (205 m n.p.m.), wzgórze w Odonowie (220 m n.p.m.), wzgórze w Donosach (205 m n.p.m.) oraz wzgórze w Słonowicach (244 m n.p.m.).
W rozległej dolinie płynie rzeka Małoszówka, wpadająca jeszcze w granicach miasta do Nidzicy, lewego dopływu Wisły. Zabudowa Kazimierzy Wielkiej ma dwa skupiska, jedno na prawym brzegu Małoszówki, gdzie leży część starej Kazimierzy, z kościołem p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego, cmentarzem, szkołą podstawową, XIX-wiecznymi ulicami Sienkiewicza i Głowackiego oraz dzielnicą domków jednorodzinnych tzw.,,Ogrody". Na lewym brzegu Małoszówki znajduje się drugie, współcześnie wybudowane skupisko miejskie, usytuowane na stoku i wzniesieniu wzgórza parkowego, osiedle bloków mieszkalnych i domków jednorodzinnych. Tutaj znajduje się również siedziba Starostwa Powiatowego i Urząd Miasta i Gminy Kazimierza Wielka, szpital, hala sportowa, trzy szkoły oraz kościół p.w. Miłosierdzia Bożego. W krajobraz Kazimierzy Wielkiej wpisany jest kompleks fabryczny cukrowni ,,Łubna" z przylegającą do niego XIX-wieczną zabudową osady fabrycznej, której układ urbanistyczny jest dziełem krakowskiego architekta Tadeusza Stryjeńskiego. Z pracowni tego architekta wyszły również plany trzech pałacyków położonych w pobliżu cukrowni. Jeden z nich spalił się, drugi - ,,Lacon" jest obecnie remontowany, popadł przez ostatnie dziesięciolecie w ruinę, trzeci odrestaurowany przez osobę prywatną tzw. ,,dworek Niedzieli" prezentuje się bardzo okazale. Mieści się tam sklep, fryzjer, pizzeria. Dawniej, tzn. w latach 70. i 80. XX wieku mieściła się w dworku biblioteka publiczna.
Park dworski, nazwany Parkiem XV-lecia PRL w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku, obecnie zwany jest parkiem miejskim. Znajduje się w obrębie miasteczka Kazimierza Wielka, na południowym zboczu doliny rzeczki Małoszówki. Tarasowate ukształtowanie zbocza urozmaica kompozycję parku wzbogacając jego walory estetyczne i krajobrazowe. Najstarsza część parku zajmuje powierzchnię około 2,5 ha. W 1969 roku obszar parku powiększono o 15.5 ha, wprowadzając nasadzenia różnorodnych gatunków drzew oraz krzewów rodzimych i obcego pochodzenia. Zarząd nad parkiem sprawuje Wydział Budownictwa, Gospodarki Komunalnej i Infrastruktury Urzędu Miasta i Gminy Kazimierzy Wielkiej.
Historia
Historia Kazimierzy Wielkiej
"Pierwsze wzmianki o Kazimierzy Wielkiej pochodzą z 1320 r. Wieś za panowania króla Władysława Łokietka zapisana zostało jako Cazimiria. Na przełomie XIV i XV Kazimierza należała do rodziny Kazimierskich i znajdowała się na granicy dawnej Ziemi Sandomierskiej i krakowskiej. Wieś mogła być siedzibą rodową Kazimierskich, nie ma jednak co do tego pewności. W XVI w. po ukształtowaniu się powiatów wieś Kazimierza Mała oraz sąsiednie Jakuszowice znajdowały się powiecie wiślickim województwa sandomierskiego. Natomiast Kazimierza Wielka w powiecie proszowickim województwa krakowskiego.
Przez długi czas Kazimierza Wielka była siedzibą jednego z najludniejszych dekanatów i parafii w diecezji krakowskiej. Pod koniec XVIII wieś stała się własnością rodu Łubieńskich. Od 1815 r. miejscowość znajdowała się w granicach Królestwa Kongresowego. W 1845 r. powstała tu jedna z pierwszych w Królestwie cukrowni, wybudowana przez hrabiego Łubieńskiego. Pod koniec XIX wieku wieś znalazła się w granicach diecezji kieleckiej. Od 1919 r. w granicach województwa kieleckiego.
Pod koniec XIX w. oraz w pierwszej połowie XX, Kazimierza rozwijała się dzięki żyznym glebom oraz cukrowni "Łubna". Nazwa cukrowni pochodzi od właścicieli, bowiem cukrownię, "Łubna" wybudował Kazimierz Łubieński w 1845 roku. Miejscowość stała się jednym z ważniejszych ośrodków na południowym Ponidziu. Pod koniec XIX w. miejscowa cukrownia została własnością spółki akcyjnej. Jej prezesem był Julian Tołłoczko. Fabrykę w tym czasie znacznie rozbudowano. Większa część współcześnie istniejących budynków, w tym główny korpus cukrowni, powstała właśnie w tym okresie. Na początku XX wieku odnowiono dwór Łubieńskich pochodzący z lat 1752-1755. Wybudowano także budynki mieszkalne dla pracowników oraz basztę (tzw. okrąglak), przeznaczoną na mieszkania dla praktykantów. W tym samym czasie Tołłoczko wybudował pałac według projektu Tadeusza Stryjeńskiego.
5 września 1939 w Kazimierzy doszło do walki z Niemcami, w której poległo 60 żołnierzy 55 Dywizji Piechoty. W 1944 r. miejscowość znalazła się w granicach Republiki Pińczowskiej.
Po II wojnie światowej w Kazimierzy rozwijał się drobny przemysł spożywczy. W 1954 r. Kazimierza Wielka otrzymała status osiedla miejskiego, a w 1959 r. prawa miejskie. Już od 1956 r. była siedzibą powiatu. W 1985 r. miastu przyznano Krzyż Partyzancki za udział jego mieszkańców w podziemiu antyhitlerowskim".
Wikipedia. Wolna Encyklopedia
Przyroda
W typowo rolniczym krajobrazie rozległych pól uprawnych, park miejski w Kazimierzy Wielkiej jest w zasadzie jedynym w promieniu wielu kilometrów skupiskiem roślinności drzewiastej. Należy pamiętać, że park jest obiektem zabytkowym i znajduje się w spisie zabytków przyrodniczych województwa świętokrzyskiego ze względu na zasługujące na ochronę cisy, dęby i modrzewie. Fakt ten w zestawieniu z różnorodnością występujących tu rodzimych gatunków drzew, krzewów oraz bogactwem dendroflory obcego pochodzenia stanowi o jego wyjątkowym znaczeniu dla miasta i okolicy. Najstarsza część parku w Kazimierzy Wielkiej, położona w sąsiedztwie zabytkowego dworu (obecnie budynku prywatnego), obfituje w okazałe lipy, graby, modrzewie, jesiony, kasztanowce.
W nowszej części przy alejce lipowej zwraca uwagę ogromny dąb szypułkowy (Quercus robur) chroniony jako pomnik przyrody. Drzewa te ze względu na swój wiek, efektowne kształty pni i konarów oraz duże rozmiary wzbudzają podziw i zainteresowanie zwiedzających. Posiadają one również znaczenie dla nauki jako świadkowie dawnej świetności tutejszych lasów oraz jako przykłady możliwości rozwojowych poszczególnych gatunków. Drzewa o takich rozmiarach i wieku jak te, które występują w najstarszej części parku spotykamy w naszych lasach coraz rzadziej.
Park w Kazimierzy Wielkiej poza rodzimą dendroflorą posiada bogatą kolekcję cennych gatunków drzew i krzewów ozdobnych obcego pochodzenia.
W skład drzewostanu parku wchodzi wiele gatunków krzewów, drzew liściastych i iglastych. Dzięki dużej różnorodności pokrojów, barwy liści i kwiatów oraz cykliczności zmian w ciągu roku, przysparzają wiele niepowtarzalnych doznać estetycznych. Stanowią wdzięczny element architektury krajobrazu.
Spośród drzew rodzimych rosną w nim przede wszystkim te gatunki, które były niegdyś składnikami tutejszych lasów grądowych. W pierwszym rzędzie należy wymienić pomnikowy dąb szypułkowy (Quercus robur) o pierśnicy ponad 105 cm, wysokości 22 m i zasięgu korony 16 m.
Oprócz dębu szypułkowego (Quercus robur) z elementów rodzimej dendroflory występują lipy: drobnolistna (Tilia cordata) i szerokolistna (Tilia platyphyllos) . Najbardziej okazałe egzemplarze tego gatunku rosną na krawędzi skarpy lessowej, nad amfiteatrem, skąd roztacza się malowniczy widok na okolicę. Drzewa te, odznaczające się wyjątkowo pięknymi kształtami pni i konarów, tworzą wspaniałą oprawę dla założonej niegdyś przez projektanta parku i istniejącej do dziś naturalnej altany lipowej. Rozmieszczone tam ławki zachęcają zwiedzających do odpoczynku i kontemplacji piękna przyrody. Spośród innych rodzimych gatunków drzew na uwagę zasługują okazałe brzozy brodawkowate(Betula pendula), graby (Carpinus), klony (Acer), wierzby (Salix), jesiony (Fraxinus), modrzewie (Larix), buki (Fagus), jarzębiny (Sorbus aucuparia), świerki (Picea). Swego rodzaju osobliwościami dendrologicznym są rzadko w parku spotykane jarzęby mączne (Sorbus aria) oraz piękne okazy cisów pospolitych (Taxus baccata). Kolekcję rodzimych gatunków drzew wzbogacają cenne dla ogrodnictwa czerwonolistne odmiany klonu pospolitego (Acer platanoides) i jawora (Acer pseudoplatanus) oraz zwisłogałęziste odmiany jesionu (Fraxinus), wierzby białej (Salix alba), jarzębiny (Sorbus aucuparia).
Łącznie w parku występuje 20 gatunków rodzimych drzew liściastych i iglastych. Do gatunków obcych, lecz z dawna już u nas zadomowionych, należy kasztanowiec biały (Aesculus hippocastanum) pochodzący z Półwyspu Bałkańskiego i grochodrzew biały (Robinia pseudoacacia), którego ojczyzną jest Ameryka Północna. Obcymi przybyszami są również żywotniki: zachodni (Thuja occidentalis), olbrzymi (Thuja plicata) i wschodni (Biota orientalis). Z obcych gatunków drzew zwracają ponadto uwagę piękne okazy świerka kłującego o odmianie srebrzystej (Picea pungens "Glauca"), katalpy bignoniowatej (Catalpa bignonioides), sumaka octowca (Rhus typhina), jabłoni purpurowej (Malus x purpurea), klonów: srebrzystego (Acer saccharinum) i jesionolistnego (Acer negundo). Klon jesionolistny rodem z Ameryki Północnej występuje w dwóch formach: typowej i białopstrej. Ta ostatnia odmiana reprezentowana jest w parku przez jeden tylko egzemplarz. Z rzadko w parkach spotykanych drzew wymienić należy dekoracyjne lipy (Tilia). Lipy te zwracają uwagę wyjątkowo dużymi liśćmi oraz pięknym pokrojem.
Krzewy reprezentowane są w parku zarówno przez liczne gatunki rodzime jak i obce. Z rodzimych najczęstsza jest leszczyna (Corylus) występująca w dwóch formach: typowej i purpurowej, bez czarny (Sambucus nigra), trzmielina pospolita (Euonymus europaeus), a z obcych pięknie kwitnący złotokap (Laburnum), krzewuszka (Weigela), żylistek (Deutzia), głóg dwuszyjkowy (Crataegus laevigata) w odmianach typowej i pełnokwiatowej różowej. Park w Kazimierzy Wielkiej posiada wyjątkowo urozmaicony skład gatunkowy roślinności, który ze względu na zadziwiające bogactwo form, barw kwiatów, osobliwość kształt pni i konarów oraz estetykę kompozycji przestrzennej, wymaga troskliwej opieki i ochrony.
Rozpatrując rozliczne ekologiczne funkcje parku nie sposób pominąć jego znaczenia jako ostoi pożytecznego ptactwa, które znajduje w nim schronienie i miejsce do zakładania gniazd: zięba (Fringilla coelebs), dzwoniec (Chloris chloris), kos (Turdus merula), kulczyk (Serinus serinus), szczygieł (Carduelis carduelis), sowy (Strigiformes) i inne gatunki ptaków sprzymierzeńców człowieka w walce ze szkodliwymi owadami i gryzoniami. Na dobre zadomowiły się również wiewiórki pospolite (Sciurus vulgaris), które występują w dużej ilości i są atrakcją parku.
Ścieżka
Ścieżka dydaktyczna została zaprojektowana w oparciu o walory przyrodnicze i historyczne.
1. Trasę ścieżki zaczynamy od wejścia na teren parku bramą główną a właściwie wejściem głównym (po bramie pozostały tylko słupki) od strony ulicy Kościuszki. Kierujemy się na lewą stronę i idziemy boczną alejką widząc po chwili okazały kasztanowiec biały (Aesculus hippocastanum). Od wielu lat kasztanowiec ten, a właściwie jego owoce, służą dzieciom do robienia ludzików i stworków na lekcjach plastyki. Kasztanowiec jest pięknie ukształtowany, jedna z gałęzi wygięta jest tak jakby dłoń zwrócona do słońca. Drzewo może być natchnieniem lub modelem dla artystów, plastyków. Przy alejce znajdują się okazałe lipy drobnolistne (Tilia cordata), także bardzo stare "akacje" (robinie akacjowe) oraz bujne i nie pielęgnowane zarośla. Odpowiednie cięcia pielęgnacyjne i prześwietlające zapewniłyby lepszy wzrost i rozwój krzewom i drzewom a także podniosłoby estetyczne walory parku.
2. Od południowej strony opisanego kasztanowca widzimy zabudowania nowego budynku mieszkalno-usługowego (obecnie teren prywatny oraz apteka "Pod cisami"). Dawniej w tym miejscu stał zabytkowy dwór Łubieńskich. Został on wzniesiony ok. 1752-55 roku, do 1945 roku zamieszkiwany przez Łubieńskich, a przez następne lata wykorzystywany jako internat dla dziewcząt, uczennic miejscowego Liceum Ogólnokształcącego. W latach 70. w dworze mieściła się Biblioteka Pedagogiczna. W następnych latach budynek popadał w coraz większą ruinę, w 1986 r. spłonął.
Otoczenie budynku jest bardzo malownicze. Aby cofnąć się do czasów świetności dworu Łubieńskich, musimy obejść ogrodzony budynek, przejść ścieżką w pobliże starych schodów od północnej strony. Schody zniszczone i pozostawione na pastwę czasu poza obecnym ogrodzonym terenem prywatnym są wspomnieniem dawnej epoki. Gdyby było nadal otwarte przejście, schody te zaprowadziłyby nas w alejkę obsadzoną żywotnikami wschodnimi (Thuja orientalis). Nieopodal stoi kolejny bardzo stary okaz kasztanowca białego (Aesculus hippocastanum) i lipa drobnolistna (Tilia cordata) przy południowo-wschodniej ścianie budynku. Po stronie północnej rośnie oryginalnie ukształtowany klon jesionolistny (Acer negundo). Ciekawym akcentem kolorystycznym jest ciemna zieleń krzewów cisu pospolitego (Taxus baccata) tworzących powiew historii starego dworku.
Zatrzymujemy się przy cisach. Obserwujemy, że krzew ma: pączki drobne, kuliste, przylegające do pędu, okryte kilkoma łuskami. Igły zwężone w ostry wierzchołek, ciemnozielone do 3 cm długości i 2 mm szerokości. Igły ułożone płasko w 2 szeregach. Brunatne nasiona otoczone czerwoną osnówką kształtem przypominające beczkę lub dzwonek. Bardzo trujące i mimo kuszącego koloru wiedzmy, że nie wolno ich jeść. Jest to gatunek chroniony.
Za budynkiem w kierunku wschodnim znajduje się stara część parku, którego kulminacyjnym akcentem są piękne, sędziwe lipy tworzące rodzaj wnętrza ukształtowanego w formie widokowej platformy nad urwistą wysoką skarpą.
3. Nieopodal dworu na lekkim wzniesieniu stały kamienne ławki otoczone okazałymi drzewami. Obecnie stoi tam tylko stół kamienny, miejsce byłoby wyjątkowe, gdyby tylko je zmodernizować i przystosować dla chętnych odpoczynku mieszkańców i gości przebywających w miasteczku. Rosnące tutaj lipy drobnolistne (Tilia cordata) odznaczają się wyjątkowo pięknymi kształtami pni i konarów, tworząc wspaniałą oprawę dla naturalnej altany lipowej.
Z miejsca tego roztacza się również rozległy widok na położony u podnóża amfiteatr, młodszą część parku i dalej w kierunku południowym na miasteczko i okolice.
Budowa amfiteatru, kortów tenisowych oraz nowych budynków we wschodniej części zmieniły całkowicie dawne oblicze parku. Ze smutkiem należy stwierdzić, że imprezy kulturalne w amfiteatrze są rzadkością. Wytyczone nowe ścieżki i trasy spacerowe zatarły pierwotną kompozycję parku.
4. Zatrzymujemy się przy dębie szypułkowym (Quercus robur), który jest okazem pomnikowym. Jest to jedno z najstarszych drzew znajdujących się w parku a także w mieście i okolicy. Ma tabliczkę, która informuje, że jest drzewem prawnie chronionym. Poza tym nie widać, aby ktoś nim się opiekował. Jest okazały i majestatyczny, ale widoczne są ślady choroby drzewa. Zgłosimy ten fakt do Urzędu Miasta i Gminy.
Z tego miejsca widać, że przyroda parku jest bardzo bogata i urzekająca, pomiędzy drzewami biegają wiewiórki, możemy zasłuchać się w śpiew ptaków.
5. Następnym przystankiem są korty tenisowe. Podziwiamy sportowców, którzy tam grają. Wchodzimy na miejsca dla kibiców i obserwujemy ich grę. Na terenie kortów znajdują się latarnie, można grać także po zmroku. Jest to interesujący obiekt i ciekawy sport, który powinien być bardziej promowany i dostępny dla szerszej liczby sportowców. Obok kortów znajduje się Kawiarnia Parkowa, gdzie w miłej scenerii można ochłodzić się zimnymi sokami lub smakowitymi lodami. Obiekt ten zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz ma estetyczny wygląd, goście mogą zjeść tutaj smaczny posiłek.
6. Wychodząc z terenu kawiarni zmierzamy w kierunku pomnika. Od pierwszej połowy lat 60. stoi w naszym parku tzw. Pomnik Wdzięczności, na którym umieszczono dwie kamienne tablice z identycznymi napisami:
"Żołnierzom Armii Radzieckiej i Wojska Polskiego poległym w walce o wyzwolenie narodowe i społeczne w latach 1939-1945 społeczeństwo powiatu".
Tradycji składania wiązanek i palenia zniczy przy tym pomniku nie znają obecni uczniowie, jest tylko dla nich zaniedbaną, betonową bryłą.
7. Kolejnym punktem ścieżki jest ogródek jordanowski. Nie tak dawno wybudowano tutaj przedszkole, zapomniano tylko o placu zabaw. Jest to duża przestrzeń przeznaczona na plac zabaw dla dzieci, plac otoczony jest drzewami. Huśtawki, które się tam znajdują są w bardzo złym stanie. Jest ich niewiele, a większość niestety nie nadaje się do użytku. Jest to ładne miejsce, mające potencjał, aby stać się centrum doskonałego odpoczynku i zabawy. Wchodzimy tam przez starą bramę, siadamy na ławeczkach i bujakach. Możemy zaobserwować dzieci wspinające się na specjalnie do tego przeznaczonej żelaznej kuli. Miejsce to urzeka swym naturalnym pięknem, szczególnie jesienią. Jest jednak niebezpieczne dla najmłodszych, nie ma wartości rekreacyjnych - tylko okazałe drzewa przyciągają wzrok. Tutaj może być pięknie, trzeba tylko szukać sposobu, aby ktoś zadbał o to urokliwe miejsce, które potrzebuje śmiechu dzieci i ich wesołych buzi. Dla uczniów niepełnosprawnych byłoby to miejsce odpowiednie dla wykonywania ćwiczeń z zakresu rehabilitacji ruchowej oraz do przebywania w bezpiecznej i otwartej przestrzeni.
8. Istotnym elementem ścieżki są stawy, które ozdabiają miasteczko. Jest ich aż siedem. Schodząc z góry parkowej, przechodzimy przez drewniany most i przechadzamy się alejką. Uczniowie dobrze znają to miejsce, często odbywa się tutaj rytuał powitania wiosny. Po obu stronach znajdują się zbiorniki wodne. Alejka otoczona jest szeregami wierzb płaczących (Salix x sepulcralis "Chrysocoma"), które stanowią doskonałą ramę i upiększają krajobraz. Po lewej jeden duży staw i wysepka, do której obecnie można dojść mostkiem, wysepkę zdobi dekoracyjny, kwiatowy łabędź. Przed wejściem na wyspę oglądamy z zaciekawieniem ozdobną kotwicę. Po prawej stronie dwa zbiorniki wodne - niegdyś stanowiły ośrodek sportów wodnych. Obecnie są atrakcją dla wędkarzy i elementem dekoracyjnym. Z tablic informacyjnych dowiadujemy się, jakie wymiary powinny mieć ryby, aby można je wyławiać, a także jakie ryby pływają w tych stawach. W zimie można tu spotkać spacerowiczów karmiących łabędzie i dzikie kaczki.
Bibliografia
Przybyszewski Stanisław M., Kazimierza Wielka, Kielce 2002
Powiatowy Inspektorat Statystyczny w Kazimierzy Wielkiej ,,Kazimierza Wielka - wczoraj, dziś i jutro" 1970
Leszek Cmoch "Ponidzie. Przewodnik turystyczny", Kielce 1996
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierza_Wielka
Materiały archiwalne Urzędu Miasta i Gminy dotyczące parku udostępnione przez pracownika Wydziału Budownictwa, Gospodarki Komunalnej i Infrastruktury w Kazimierzy Wielkiej
www.drzewa.org.pl
www.atlas-roślin.pl
www.kazimierzaw.pl
Uwagi
Park jest wielką osobliwością miasteczka, odbywają się tutaj otwarte lekcje przyrody, uczniowie SOSW w czasie akcji porządkowych sprzątają teren. W wolnym czasie spacerują tutaj, biegają po wyznaczonych ścieżkach, odpoczywają, a podczas upałów chronią się w cieniu starych drzew.
Autorzy
Autorem pierwotnej wersji opisu parku powstałej w ramach projektu "Parki i ogrody oczami młodzieży" jest:
Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy
ul. Partyzantow 1
28-500 Kazimierza Wielka
Opiekun grupy:
Małgorzata Maturska
Autorzy opisu:
wychowankowie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Kazimierzy Wielkiej
Współpracujacy nauczyciele:
Daria Bienias, Ewelina Ziętek, Ryszard Kłos
Podziękowania:
Dziękujemy za udostępnienie materiałów pani pracującej w Urzędzie Miasta i Gminy w Wydziale Budownictwa, Gospodarki Komunalnej i Infrastruktury w Kazimierzy Wielkiej.
Ładowanie danych ...